Czad - cichy zabójca - Aktualności - Dolnośląski Urząd Wojewódzki

Aleksander Marek Skorupa zwrócił uwagę, że na terenie Dolnego Śląska tylko w obecnym sezonie grzewczym odnotowano aż 239 przypadków zatrucia czadem. Niestety, w wyniku zatrucia tlenkiem węgla zmarło aż siedem osób.  W statystykach zatruć czad zajmuje trzecie miejsce po zatruciach lekami i alkoholem.

Dlatego strażacy we wszystkich dolnośląskich komendach miejskich i powiatowych PSP kolejny sezon prowadzą akcję pod hasłem „Nie dla czadu”. Jak podkreślał Komendant Andrzej Szcześniak, jej celem jest powszechne uświadomienie zagrożeń związanych z nieprzestrzeganiem przepisów bezpieczeństwa, a także sposobów przeciwdziałania temu zagrożeniu.

Tlenek węgla, potocznie nazywany czadem, jest gazem silnie trującym, łatwo mieszającym się z powietrzem i niewyczuwalnym przez ludzi.  Na jego działanie narażony jest każdy, kto przebywająca w środowisku nim skażonym. Do grupy największego ryzyka należą: noworodki i niemowlęta, dzieci, kobiety ciężarne, osoby w podeszłym wieku, z wadami serca, chorobami oskrzelowo-płucnymi,            z wadami serca oraz niewydolnością układu oddechowego. Cięższym zatruciom ulegają także osoby wykonujące prace związane z dużym wysiłkiem fizycznym, które znacznie szybciej, niż podczas odpoczynku, ze względu na zwiększoną częstość i głębokość oddechu, pochłaniają dawki trujące, a nawet śmiertelne.

 Potencjalne źródła czadu w pomieszczeniach mieszkalnych to kominki, gazowe podgrzewacze wody, piece węglowe, gazowe lub olejowe i kuchnie gazowe. Powstaje w wyniku niepełnego spalania wielu paliw, m.in.: drewna, oleju, gazu, benzyny, nafty, propanu, węgla, ropy, spowodowanego brakiem odpowiedniej ilości tlenu, niezbędnej do zupełnego spalania. Może to wynikać z braku dopływu świeżego (zewnętrznego) powietrza do urządzenia, w którym następuje spalanie albo z powodu zanieczyszczenia, zużycia lub złej regulacji palnika gazowego, a także przedwczesnego zamknięcia paleniska pieca lub kuchni, czy też zapchanego i nieszczelnego przewodu kominowego lub uszkodzonego połączenia między kominami i piecami.
Szczelnie pozamykane okna (czasami jeszcze dodatkowo uszczelnione), pozaklejane kratki, brak otworów wentylacyjnych w drzwiach łazienkowych, jak również brak regularnych kontroli drożności przewodów wentylacyjnych i kominowych sprawiają, że w naszych mieszkaniach lub domach możemy nie być bezpieczni. W niewietrzonych pomieszczeniach bardzo łatwo może dojść do tragedii.
Do zatruć często dochodzi w nowo wyremontowanych mieszkaniach, z nowymi piecami, nie mającymi indywidualnych przewodów napowietrzających i gdzie z przyczyn oszczędnościowych zlikwidowano (zasłonięto) przewody wentylacyjne, a okna i drzwi są zbyt szczelne. Mieszkanie doskonale szczelne „nie oddycha”; brak dostępu tlenu może doprowadzić do tragedii.

Więcej informacji: http://www.straz.gov.pl/page/index.php?str=3216